Dziennik budowy Bentula
I najnowsze foty z dzisiaj:
- garaż (takie "maleństwo" - wjazd na 5 metrów :) ):
- panienka (no może już nie ) z okienka:
- zarysy salonu:
- z tyłu jeszcze jest klepisko (prawie 300 ton(!) zasypki):
- wejście z wiatrołapu do garażu:
UWAGA!
Ze względu na mój wyjazd (jak się uda - pokażę duuużą rybę po powrocie) - zawieszam sprawozdawczość na okres 2 tygodni! Szczerze powiem - intensywność ostatnich tygodni sprawia, że wiem, iż mi się to przyda .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia