Goniąc marzenia - dziennik Niunki i Miśka
Przyjechaly meble kuchenne. Jest troche kichy, bo kolory frontow i korpusow sa dosyc rozne. Nie bolaloby to talk bardzo, gdyby cokol i daszki byly w kolorze frontow a nie korpusow.
Teraz walczymy z firma nad rozwiazaniem problemu. Pewnie skonczy sie na zamowieniu daszkow w kolorze frontow (tyle, ze fornirowanie bedzie sporo drozsze niz laminat i nie wiemy, czy nasz budzet to wytrzyma)...
Jak na razie ustawiony jest dol i czekamy na blaty, ktore sa robione z szablonow.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia