Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    166
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    217

Nowy dziennik budowy domu który mi się marzy


bobowa budowniczowa

354 wyświetleń

Przepraszam za wczorajszy brak relacji z Wrocławia...ale ciężkie dni mam na tym urlopie Urlopie? hm...ja mam urlop? Czuję jakbym nie miała

 

 


No w każdym bądź razie do Wrocławia dotarliśmy bez problemów, przejazd przez rozkopany Wroclaw trwał 85 minut Cóż.....

 

 


Meble zakupione, oblecieliśmy OBI i kupiliśmy chłopakom naklejki na ściany - postacie kotków

 

 


Koniec wizyty.

 

 


Powrót był fatalny Przejazd przez Wrocław 105 minut

 

 


A potem prosto do Pana od okien bo okazało się, że on ich jeszcze nie zrobił

 


No więc wzięłam sprawy w swoje ręcę bo żali mi było patrzeć na męża jak się z facetem boksuje i mówię:

 


- Kiedy będą okna?

 


- Będą w piątek (22.08) - odpowiedział Pan

 


- A jakim cudem skoro mówił Pan, że potrzebuje tydzień na malowanie i oszklenie, a tymczasem dzisiaj dopiero akceptujemy kolor (śliczny zresztą ), a dzisiaj jest środa, w piątek święto a na przyszły czwartek mają być gotowe żeby mogły przyjechać w piątek???

 


- Będą w piątek, niech się Pani nie denerwuje

 


-Nie, no ja sie nie denerwuję ...jeszcze....ale mój mąż to ma już dość, więc jak nie będzie okien w piątek to mąż pójdzie złożyć w sobotę pozew o rozwód i będzie Pan miał moje małżeństwo na sumieniu (ale ściema )

 


- Będę w piątek, będą okna, drzwi i parapety....obiecuję

 


- Ok. W takim razie proszę zmieniamy umowę: proszę wpisać termin ostateczny (a nie przypuszczalny), proszę wykreślić punkt, że zamawiający ma prawo naliczać sobie odsetki karne od 21 dnia od przekroczonego przypuszczalnego terminu i proszę wpisać, że w przypadku nie dotrzymania terminu umowy płacimy 5000 mniej (to taka kara)

 


I co????

 

 

 

 

 

 


Pan grzecznie wszystko pozmieniał, zaparafowała się i powiedział, że w piątek montaż

 


No to sobie myślę, że jak Pan tak chętnie poddaje się obostrzeniom i karze to raczej na pewno wie, że okna w piątek będą, prawda?????

 

 

 

 


No pożyjemy, zobaczymy, ja to cierpliwa jestem, ale strrrrrrrasznie nie lubię jak mnie ktoś w konia robi, wtedy to nie przebieram w środkach

 


0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...