Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    18
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    70

Dziennik Józi S.


Józia S.

620 wyświetleń

Trochę mnie tu nie było, no ale już jestem.

 


Zaległości porobiło się w dzienniku co niemiara, więc zaczynam.

 

 


Najpierw trochę o kosztach. Wczoraj wprowadziłam do komputera kolejne (ostatnie) faktury. Koszt budowy wyniósł do tej pory 153.000,00zł. Skąd ja miałam tyle pieniędzy?

 

 


W zasadzie już jestem na etapie wykańczania (konieczne będą zdjęcia - to później), ale otoczenie domu przeraża ogromem prac do wykonania. Czekają nas rozbiórki trzech budynków gospodarczych i blaszanej wiaty, uprzątnięcie ogromnej hałdy torfu, zniwelowanie terenu, postawienie fundamentu na zbiornik gazu, instalacja oczyszczalni ścieków i...

 

 


dopiero to co najprzyjemniejsze, czyli poprawianie urody domku. mam na myśli opaskę z klinkieru, wyłożenie płytkami schodów i tarasu, chodniki, podjazdy i, oczywiście, ogrodzenie.

 

 


Mam tynki na ścianach - tradycyjne, cementowo-wapienne. Koledzy - budowlańcy z pracy namawiają mnie, żeby wygładzić gipsem, ale ze względu na koszty i mój ośli upór pozostanę przy tych co są.

 

 


Elektryk i hydraulik zrobili swoje i skasowali ile mogli.

 

 


Posadzkarz przyjechał i zrobił piękną, równiutką posadzkę - tu ukłony w stronę Ivette i czupurka - z waszego polecenia.

 

 


Dzisiaj murarze (w dalszym ciągu) docieplają i "pucują" a dachowa brygada zakłada stelaż pod regipsy (w końcu ).

 

 


Nasza wspólna znajoma - Jolly trudzi się nad barierkami na balkon (jutro do odbioru ) i też będzie zdjęcie.

 

 


Czupurku, już będę cię słuchać i uzupełniać dziennik na bieżąco. To co napisałam, to suche fakty. Brak emocji. Postaram się, żeby zdjęcia podkreśliły radość, trud i nasze wysiłki w urzeczywistnianiu marzeń o domu.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...