Zapiski malgoss - koleje WW-101 wg. budującej baby
Sprawy pozwolenia na budowę zostały dopięte na "ostatni guzik" 30 listopada 2007 roku. Szczęście w nieszczęściu że mamy solidnego ale niezbyt szybkiego człowieka od papierologii. We wrześniu miasto dotknęło bardzo nieprzyjemne zdarzenie - spalił się dach urzędu miejskiego i starostwa. Przy okazji ratowania budynku zrobił się poważny bałagan ze wszystkimi sprawami budowlanymi. Po pożarze pierwszy raz dziękowałam siłom wyższym za opieszałość "papierologa", projekty i wnioski bezpiecznie przetrzymały najgorętszy okres w jego mieszkaniu.
Koniec roku, zima i do marca czas zleciał szybko. Ustaliliśmy już z firmą która miała podjąć się wykonania fundamentów że jakoś tak w roku 2008 powinniśmy zacząć...
Nam się nie spieszy... jest ciepło, daszek nad głową jaki jest, taki jest ale jest.
Tak to wyglądało 13 stycznia 2008 roku. Dom w przyszłości stanie tam gdzie leży śnieg
http://free.of.pl/k/kwidzyn/malgos/dzilak_16.jpg
http://free.of.pl/k/kwidzyn/malgos/dzialka_17.jpg
http://free.of.pl/k/kwidzyn/malgos/dzialka_18.jpg
http://free.of.pl/k/kwidzyn/malgos/dzialka_19.jpg
Widoczek od wschodu, czyli "głównej drogi dojazdowej" 30 marca 2008.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia