Dziś zawiadomienie o rozpoczęciu budowy wylądowało w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego. Teoretycznie 6 sierpnia możemy wbić szpadel i zaczynać

Mamy też już żółciutką tablicę - 18 pln. Czego jeszcze brak? - kredytu

W zasadzie mamy już 99% potrzebnych dokumentów oraz kilka innych, o które ewentualnie bank może poprosić. Brakuje tylko, a może AŻ Wyrysu z rejestru gruntów. Sezon urlopowy, więc na wyrys (koszt ok. 150 pln) trzeba czekać co najmniej miesiąc. Ale nam sie oczywiście spieszy i nie chcemy czekać

Więc atakujemy Wydział ksiąg wieczystych - oni mają wyrys. W ciągu tygodnia zrobią jego kopię i poświadczą zgodność z oryginałem. To ma zadowolić bank :) Tak przynajmniej twierdzą w banku. Okaże się jak zawleczemy tam swe truchła z górą papierków. Nasz kier-bud wykonał nam kosztorys, który powinien usatysfakcjonować obie strony: Nas - bo dadzą nam kredyt, Bank - bo zyskają kolejnych frajerów, do których niczym pijawka będą mogli przyssać się na 30-35 lat.

Jutro wyprawa po wyrys z rejestru gruntów. Trzymajcie kciuki, za powodzenie sprawy

Dotychczasowe koszty:

Ogrodzenie: 5200

Geodeta: 500

Kierownik budowy: 1250

Tablica: 18