Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    19
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    145

Trach i jego dziennik


trach

732 wyświetleń

Nasza cierpliwość została wystawiona na ciężką próbę.

 

Trzy kwartały szukania działki w tak niewielkim obszarze jak ok. 10 km od Siedlec to jednak sporo. Śledzenie ogłoszeń, jeżdżenie po osiedlach willowych rozbudowujących się wokoło i pytanie wszystkich krewnych-i-znajomych doprowadziło nas do rozpaczliwego wniosku, że od kiedy Siedlce podciągnięto pod województwo mazowieckie, ceny podskoczyły kilkakrotnie, i na dobrą lokalizację nie mamy co liczyć. Na szczęście nam zależało raczej na ciszy i spokoju, więc tzw. najlepsze lokalizacje nawet nas lekko odstraszały, bo wiadomo było, że za parę lat będzie tam gęsto ućkane domkami miasteczko satelitarne, a najbliższe drzewo będzie widoczne może na horyzoncie... Kiedy patrzyłem na budowane aktualnie pod samą moją pracą podmiejskie osiedle tuż pod laskiem, ciarki mnie przechodziły: większa część ciasno stłoczonych "domków" miała wysokie podpiwniczenie, parter, pięterko i użytkowe poddasze. Całość nieodparcie przypominała mi warszawską Starówkę, a lasu zza "domków" wogóle nie było widać... A nam tak się marzył ten las...

 

W tej sytuacji trafienie na hektar ziemi 5 km od granicy miasta, oferowany za tyle, ile mogliśmy dać, było darem Niebios. Kiedy tam pojechaliśmy, i ujrzeliśmy rozległe pola uprawne, asfaltówkę (z pobliską pętlą autobusu miejskiego) ale tuż za tą działką ginącą w piasku wiodącym donikąd, a wokoło na horyzoncie las - podjęliśmy decyzję niemal natychmiast. Nie było to ślepe zauroczenie, bo dokładnie wiedzieliśmy co się liczy i czego szukamy. Ale było to w każdym razie zauroczenie. Natychmiast podpisaliśmy umowę przedwstępną, i -

 

... i zaczęły się schody.

 

(Ciąg dalszy nastąpi)

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...