Wombaty2 budują Zgrabny z przedsionkiem :-)
Witamy po długiej przerwie. Wydawać by się mogło, ze u nas z kopyta ruszyło wykańczanie, a tu tak się wykańcza powolutku. Niczym jak obcinanie psu ogona w starym dowcipie - "tak po kawałku, żeby mniej bolało"
Grzejniki już prawie zamontowane, prawie, bo jedna sztuka okazała się za wysoka. Ot. taki dowcip
Piec już wisi, butla gazowa stoi na placu i już podłączona, kanalizacja też już podłączona. Ale na grzanie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Miejmy nadzieję, że temperatura na zewnątrz będzie utrzymywać się jak najdłużej na +.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia