Nadwiślańskie łęgi Badii
Najpierw była działka.
Kupiliśmy ją w 2006 roku w grudniu, szukaliśmy koło roku.
Teraz kończymy spłacanie rat za działkę i organizujemy papiery na budowę.
A tak wyglądała historia kupowania działki.
1. Znaleźliśmy rejon (dojazdy, dobra wylotówka z miasta, brak syfu w powietrzu, urząd gminy, infrastuktura- sklepy, usługi, lekarz- która jest dobra, plany budowy dróg i autostrad, dostępność szkoły, plany zagospodarowania przestrzennego )
2. Zdecydowaliśmy się na miejscowość (najbardziej malownicza, przy wojewódzkiej drodze, po której nic nie jeżdzi)
3. Przez rok oglądałam najpierw w necie, potem w realu wszystkie oferty sprzedaży ziemi w tamtej okolicy. W końcu znałam historię sprzedaży i kupna każdej działki.
4. Dzięki takiej koncentracji na jednym miejscu, dowiedzieliśmy, że jest kobieta, która w zeszłym roku chciała sprzedać, ale się rozmyliła. Miejscowy umówił nas z nią i sprzedała nam super działkę po super cenie (my załatwialiśmy wszystkie formalności). Już w momencie kupna, działka była warta dwa razy tyle ile za nią zapłaciliśmy. Teraz jest to kilkukrotność tamtej ceny.
5. W księdze wieczystej sprawdziłam brak wpisów. Poszliśmy do notariusza, dostaliśmy zgodnę Agencji Rynku Rolnego - i w styczniu 2007 działka była nasza. A kredycik na połowę kwoty - konsumpcyjny, wpradzie wysoko oprocentowany ale do spłacenia w 3 lata. Bank się wściekał, ale w końcu zaakceptowali nasze warunki tj, wysokie szybkie raty.
OKOLICZNE KLIMATY
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/36/07c6b2ecf35a14ebmed.jpg
href="http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/104/c22788fb0aca6d05.jpg
href="http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/100/f5a3a3ce7ffc1264.jpg
href="http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/104/db6d52e5ee0fd37f.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia