Dagi31 buduje swoje gniazdko....
11 września
Wczoraj podczas zakładania alarmu okazało sie,ze ci, co nam zakladali brame do garazu przecieli kable do alarrmu i było spiecie.Po 4,5 godz. poszukiwan -mamy alarm.
Dzis dokupilismy 60 luksfer.Dlaczego??Bo sa zaplanowane w scianie zewnetrzej i nikt mi nie powiedział,ze sciana jest 3 razy szersza niz luksewra i taki 1 rząd gubi sie w tej scianie.Wiec robie po 2 rzedy, od strony zewnetrzej i wewnetrzej sciany.
Dzisiaj tez dostałam informacje, ze człowiek, ktory ma sie u nas zając ociepleniem poddasza(30 zł/m2)i szpachlowaniem(10zł/m2) ma tydzien wolny i moze juz od jutra cos u nas porobic.Wiec wieczorem spotykamy sie na budowie,zeby dogadac sie i zobaczyc,co on moze juz robic...
Fajnie....
ostatnie wydatki:
pomiar mebli do kuchni 50zł
farba Teak Drewnochron na podbitki 5l. 65 zł
do dachu-obrobki, cement, mata zbrojen, listwy podtynkowe, folia budowlana, pianka, pustaki pianowe 35sztuk 3921,49
Koszt budowy:
179 943,52
plus 60 luksfer i krzyzyki:
889.93 zł
12 września
Ułozyli dachówkę od strony ogrodu...nie całkiem,ale 90%. A w srodku szpachle zaczął robić znajomy...Powinien po 20 września, bo wtedy mija 2 miesiące od tynkow, ale ma tydzien wolnego, wiec zrobi troche. Mogłby jutro ocieplac ta strone poddasza, co jest dachowak, ale gora jest mokra, podłogi, sciany, nawet troche na dole sufit...dlatego robi szpachle.
Oto zdjęcia z dzis:
http://foto3.m.onet.pl/_m/881279ae0c75eafb522d108f60bfdd9f,5,19,0.jpg
http://foto1.m.onet.pl/_m/3d3ad9dd48e9d60270efaebd85766171,5,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/34740b58f0b74a293c0d7418b2dfd01a,5,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/ba97d961ed603bc37f139a6bfae16387,5,19,0.jpg
jak widac na ostatnim zdjeciu- sa plamy mokre, ktore zrobiły sie przez podlanie góry....I widac tez szpachlowanie kuchni i holu....
Jutro dalej robią dachowke, szpachlują i kładzie narożniki.
Podobno nie mozna przy tynkowaniu robic naroznikow, tylko dopiero przy szpachlowaniu!!!!!!!!Dobrze wiedziec na przyszłosc.
Kolejna kwota przelana dla budowlańca- 2 tys. i 300zł na szpachle-zaliczka na materiał.
14 września
Okazało sie, ze nasze okna dachowe nie zmieszcza sie miedzy krokwiami.Mamy podwojne 48/148 z jednym kołnierzem.Trzeba ciąc krokiwe i kupic nowe....Juz budowlaniec nam załatwił z innej budowy, gdzie zostały- koszt??Nie wiem...
Szpachlowanie poszło do przodu, choc nie mamy szpalet przy oknach. Prawie cała kuchnia, hol i salon.
Dzisiaj od rana sprzatają resztki desek starych i biora do spalenia.Bedzie czysciej przed domem. Co do dachu- wciaz nie ma pozostałych 3 stron.Nie wiem,co wczoraj zrobili....troche koło balkonu i tyle....Moze dzis zrobia wiecej.....
15 wrzesnia
mamy juz sypalnie zabezpieczona dachowka i mamy okna...jaki piekny jest widak, i jak jasno.....Super.W łazience tez mamy okno zamontowana.Na dole pierwsza szpachla połozona prawie wszedzie/W poniedziałek ocieplamy ta czesc,gdzie sa schody.
Dowiedzialam sie dzisiaj,zeby nie pekały rygipsy trzeba pod nie dac płyte wiorowa...Musze pogadac o tym z moim fachowcem.
Jutro mija termin przedstawienia ofery meblowej obydowch firm .Sa malo slowni,wiec chyba czas poszukac innej...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia