Dziennik andrzejki.
No to "problem notarialny" załatwiony.
Termin podpisania aktu ma być przesunięty
Zadzwoniłam do Pana Burmistrza z prośbą żeby przynajmniej po 20, no i bez problemu się zgodził.
Mam nadzieję, że do tego czasu mąż już spokojnie wróci i sprawa zostanie załatwiona.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia