Dziennik andrzejki.
1 czerwca 2005 dostalam nowe warunki przylączenia do sieci elektroenergetycznej.
Dziś zawiozlam wszystko do naszego Pana od adaptacji i jednocześnie kierownika budowy no i na poniedzialek- wedlug wstępnych ustaleń- ma być wszystko gotowe do zlożenia o pozwolenie na budowę
Jabadabadu!!!!!! Czy to możliwe
Kierownikowi budowy nie spodpbal się zupelnie projekt przylączenia do sieci wodociągowej Chodzi o brak w projekcie przylączenia do sieci kanalizacyjnej, no ale wziąl narazie tak jak jest a ja mam żądać poprawek teraz a nie kiedyś jak komuś się nie spodoba - bo już się nie spodobalo
Czuję się teraz jak jakaś palantka z ograniczonym pomyślunkiem , że wogóle odebralam te warunki i zaplacilam pienądze za coś takiego
No ale jak to mówią czlowiek uczy się na blędach i do tego cale życie się uczy a glupi umiera
W każdym bądź razie jutro wybieram sie do Pana od wody i bedę walczyć jak dziki lew bengalski o należyte wykonanie projektu
Aż się boję co to będzie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia