Dziennik andrzejki.
20 czerwca 2005 odebralam papierkowe pozwolenie i bardzo się cieszę teraz mam odczekac 2 tygodnie na uprawomocnienie ale co to jest tylko 2 tygodnie milego czekania
A od jutra biorę się za skrzynkę, już wstępnie rozmawialam z elektrykiem i obiecal, że w miarę szybko się upora
Już chyba czas najwyższy myśleć o prądzie na dzialce tylko jak pomyślę o tych kamieniach lecących w stronę skrzynki sąsiada to mnie strach ogarnia, że i moja skrzyneczka takie ciosy będzie musiala znosić tym bardziej, że ci wielbiciele rzutów do skrzynek mieszkają naprzeciwko mnie
A fakt, że stanęlam w obronie skrzynki sąsiada też pewnie będzie mial znaczenie Ciekawe czy ktoś w obronie mojej skrzynki stanie
Ale ja caly czas liczę na pokojowe kontakty z sąsiadami i mysle, ze to byl tylko pojedyńczy mlodzieńczy niekontrolowany rzut
Chcę tak myśleć
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia