Dziennik andrzejki.
Miało być równanie gór i dolin a powstała jedna ogromna góra
To mój mąż tak zadysponował koparkowym Nie bardzo mi się podoba ale cóż nie mogłam brać udziału w tym przedsięwzięciu bo córka bała się spycharki A duża była I mogła wystraszyć
Zdjęc też nie ma ale jutro w dzień pójdę i pstrykne pare fotek co prawda bez koparkowego ale z efektem działań owego
Koszt imprezki to 100 PLN, mąż stwierdził, ze nie ma sensu żeby dłużej coś robił bo nie zanamy dokładnych granic działki a tylko na oko
Pan geodeta odradził wyznaczanie działki oddzielnie, trzeba by wtedy chyba zaiadamiać wszystkich sasiadów z odczekaniem 2 tygodni
Działka ma być wyznaczona niejako przy okazji wyznaczania domu Ma to byc prościej i taniej przede wszystkim
I ma byc zrobione najpóźniej w poniedziałek
A więć narazie prace zakończone do czasu wyznaczenia budynku
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia