Dziennik znaleziony na polu
Acha, byłbym zapomniał. Schody! Majster sam zaproponował zmianę zabiegowych na dwubiegowe - bezpieczniejsze i wygodniejsze. Oczywiście zdziwiliśmy się bardzo. Chcielismy to zrobić już na etapie przeróbek projektu ale architekt powiedział, że to niemożliwe (bo za ciasna klatka schodowa).
Niemożliwe okazało się możliwe i teraz mamy piękne schody, rozszerzające się łagodnym łukiem idąc z góry na dół (to już pomysł opala). Pod schodami (a konkretnie ich wyższym biegiem) wyszła jeszcze wspaniała spiżarka, która byłaby pewnie tylko schowkiem na odkurzacz, gdyby schody były zabiegowe.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia