Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    216
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    217

Dziennik andrzejki.


andrzejka

623 wyświetleń

Jutro mamu niby ustalone wylewanie posadzek agregatem

 


Podobno bo gośc jakiś dziwny, miał zadzwonić wieczorem i umówić się konkretnie a tu nic

 


Wydzwaniamy do niego już tyle dni Miał lać w poniedziałek, przesunął

 


DZiś mąz dzwonił i dzwonił i nic aż w końcu i ja zaczęłam no i odebrał, powiedział, ze jest w Niemczech ale chłopcy na pewno jutro wyleją

 


Nie znam jego nazwiska, nie wiem gdzie go szukac tzn wiem tylko, ze jest z Augustowa, mam tylko nr tel komórkowego

 


I dodam, ze jest to gość z polecenia dalszej rodziny która jest bardzo zadowolona z jego usług

 


Najgorsze jest to, ze mąz z dnia na dzięń przesuwa swój wyjazd i zaczyna sie denerwować

 


Całe dnie spędza na budowie od rana do bardzo bardzo pózna, wczoraj wrócił o 1 w nocy

 


Sprawdzali szczelnośc CO i coś tam w zaworach przeciekało i poprawiali

 


SZczerze mówiąc nie widzę go wcale a teraz wyjedzie na tak długo

 


Mówię zostaw ja sobie poradzę, sama dopilnuje tego wszytkiego a on nie

 

 


Teraz układa dylatację do posadzek a nawet nie wiadomo czy przyjada co nieszczęsni posadzkarze

 

 


Szkoda mi go bo nie jedzie przecież na wczasy

 


Doceniam to ale po prostu nie mogę patrzeć na to

 

 


No a teraz coś bardziej optymistycznego,

 

 


Dziś zalali nam schody wejściowe, także będzie można normalnie wchodzić do domu

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...