Dziennik andrzejki.
Nareszcie kuchnię zamówiłam
W firmie drugiej- pierwsza chyba mnie zlekceważyła bo nie pojawiła się na drugą wycenę
Miało być mało szafek a wyszło
Pan nie chciał zejść z ceny 2900 PLN więc wpadłam na pomysł, zę zapytam ile bęzie jak domówię jeszcze dwie wiszące szafki
Powiedział, ze 200 PLN więcej
No ale sie zgodził za 3 tys z dodatkowymi szafkami i tym sposobem kuchnia zamówiona, zaliczka wpłacona
Ma być na 10 lipca gotowa
Kupiłam też narożną wannę do górnej łazienki
Umywalkę do dolnej
Drzwi między grazem a schowkiem, zeby oddzielić się od garażu
Żałuję, ze nie kupiłam wszytkich drzwi na dół bo tanie były
Ale nie wiem czy zabralibyśmy sie przyczepką z tym wszystkim
I te pozostałe drzwi nie są w tej chwili najważniejsze
A i dwa wiadra farby na ponowne malowanie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia