Dziennik andrzejki.
Dziś mieliśmy przyjemność gościć kominiarza który zrobił nam odbiór przewodów kominowych i wypisał protokół
I nawet nie było zastrzeżeń większych w zasadzie żadnych
Jeden papierek do kopletu jest.
O piesku napisałam w komentarzach
Nie ma już naszego szczeniaczka, suka go zadusiła
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia