Miła chwila - M11 L
Witam wszystkich po kilku dniach przerwy. Przez te kilka dni wydarzyło się wiele... a najważniejsze to że mieliśmy pierwszy raz poważne spięcie na budowie. Kolesie od ścianek działowych odwalili taką tandetę że szkoda aż gadać... Większość ścianek działowych nie trzyma się pionu, ale to i tak pikuś w porównaniu z tym co stało się na poddaszu... podczas obmurowywania klatki schodowej mury się posypały... nie wiadomo czy wiatr... czy się oparli o ścianę. Fakt że zaprawa był do bani i każda ze ścian na poddaszu ruszała się podczas dotknięcia. Dziś już po nich śladu nie ma... zostały rozebrane. Na poddaszu będzie gips-karton zamiast murowanych ścianek. Reszta w miarę ok. Mamy już kominy, mamy schody wejściowe do domu no i cieśla zaczął robić dach. Robi się też zadaszenie nad tarasem :)
Kominy:
http://nazgi.republika.pl/kominy/IMG_2139.JPG
http://nazgi.republika.pl/kominy/IMG_2147.JPG
http://nazgi.republika.pl/kominy/IMG_2152.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia