Dom w Będkowskiej
Wracamy z urlopu, a tam dach już ołacony i robią się obróbki blacharskie... Tak to wygląda:
http://img410.imageshack.us/my.php?image=p1010201wq3.jpg" rel="external nofollow">http://img410.imageshack.us/img410/8430/p1010201wq3.th.jpg
href="http://img515.imageshack.us/my.php?image=p1010205yb1.jpg" rel="external nofollow">http://img515.imageshack.us/img515/510/p1010205yb1.th.jpg
Do tego, musieliśmy podjąć szybką decyzję co do okładzin kominów - uparliśmy się na kamień naturalny, więc wczoraj jeździłem z kierownikiem po kamieniarzach i szukałem. Okazuje się , że w sercu wapiennej Jury nie łatwo kupić lokalny wapień - najprędzej na 15 września byłby dostępny. Zdecydowałem się na biały piaskowiec, o dziwo bardzo podobny do wapienia jurajskiego.... Mają za jakis tydzień przywieźć, zobaczymy, jak będzie wyglądał.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia