Z miasta na wieś czyli Życie z bliska
No i teraz, wreszcie, koniec brudnych prac....uuufff!
Miły akcent - dolna łazienka z kabiną (mojego pomysłu) z kolorowych luksferów i ściankami z kafli. Nie cierpię tych plastikowych brodzików a szklane za drogie..
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2f1ef7256f3abc92" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/65/2f1ef7256f3abc92m.jpg
Chcielismy ten dom zrobić w wiejskim klimacie . Żadnych gładzi i gk na ścianach, na ściany takie jakie śa po prostu tynki i tu mały watek komediowy - wykonawca aż się wyrywał do obkładania ścian regipsami, kiedy mu powiedziałam że NIC Z TEGO i ma zostać jak jest (gdzie niegdzie krzywo) to poprosił to NA PIŚMIE
Ale w sumie - rozumiem go. Wychodził pewnie z założenia że jak to już zobaczę to natychmiast zmienię zdanie i oczywiście będzie na niego..
No ale wracając do wiejskich klimatów - takie własnie miały być ale z naszymi elementami, wniesionymi przez nas bardziej "dzisiejszymi" by dom miała SWÓJ klimat a nie było po prostu podróbką domu na wsi.
..nie cierpię podróbek wszelkich....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia