Nasza Śnieżynka
W międzyczasie miał miejsce jeszcze jeden ważny moment, który pominąłem.
9.06.2009 na działkę wjechały pierwsze materiały budowlane (stal i pustaki), które kupiliśmy wczesną wiosną, żeby zdążyć przed podwyżką cen. Tanie materiały budowlane to jedna z niewielu zalet szalejącego kryzysu .
http://img257.imageshack.us/img257/9958/pustakiwjechay9.jpg
A tak na marginesie to trochę się nasłuchaliśmy z żoną, że co my najlepszego robimy?! Kryzys w pełni, a my bierzemy kredyt na pół życia i ruszamy z budową. Przecież to szaleństwo .
Ale opcje były dwie: mniejszy kredyt i kupno mieszkania w blokach lub większy kredyt i budowa domu. Zadecydowało to że zarówno ja jak i żona wolimy spłacać raty przesiadując na tarasie i patrząc na las niż spłacać raty przesiadując na małym balkoniku i patrząc w okna innych bloków. Zdaję sobie jednak sprawę że ile ludzi tyle opinii na ten temat.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia