dom z duszyczką
tO PEWNIE DLATEGO, ŻE NIE MA ZDJĄTEK.
Postanawiam się poprawić i od jutra wadze tu parę zdjęć mojego domeczku.
Z wiadomości budowlanych w tym tygodniu skulam szpalety na 6-ciu oknach. Niektóre są w opłakanym stanie, jeżeli zdążę, to zrobię zdjęcie.
Dzisiaj przyszli panowie do zrobienia tych szpaletów i osadzenia parapetów. Mam nadzieję, że dobrze to wyjdzie.
wczoraj do wieczora zabezpieczaliśmy 4-ry okna, na dzisiaj zostało jeszcze 3. Młodego nie będzie, więc cała praca spada na mnie.
OJ ciężko się mieszka w remontach. Młody jest pesymistą i mówi, że mój ambitny plan się nie spełni i że będziemy mieszkać w zrujnowanym domu, albo niewiadomogdzie. Zaraża mnie tym pasymizmam i zaczynam się spieszyć, a tu jeszcze nauka leży.
Chcę wannę i prysznic, chcę się normalnie wykąpać, chceniem napędzam tempo robót.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia