dom z duszyczką
w robotach różnych zastój. Robię plany i nic poza tym. Nie mogę zebrać się do podjęcia decyzji, a może to obawa przed wpuszczeniem wwachowcow. Sama nie wiem. Jesienna szaruga mnie przytłacza.
Pcham się pomału do przodu, ale trochę za wolno...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia