Powoli zaczynam odczuwać lekkie znużenie tempem budowy. Jak dla mnie wszystko się ślamazaczy.

Mam szczerą nadzieję że liczba moich postów nie będzie równa liczbie odcinków "Mody na Sukces".

Ja to bym chciała wszystko na teraz a najlepiej na wczoraj.

Zbrojenie skręcone już czeka, powoli palik po paliku wyznaczamy resztę fundamentów.

Sąsiad (który też obok się buduje, i już jest na poziomie piwnicy) wpadł na pomysł zrobienia PIWNICZÓWKI.Każdy etap budowy trzeba przecież odpowiednio podsumować.

Oto parę fotek z placu budowy.

http://www.hawkstructures.eu/dom/8.jpg

http://www.hawkstructures.eu/dom/14.jpg

http://www.hawkstructures.eu/dom/20.jpg

Chciałam zauważyć że łaty wyznaczają parter:), więc będziemy potrzebowali niesamowicie dużo ziemi żeby wyrównać teren.Od samego początku był ponad 1m spadek do jednego końca...

...a skręcanie zbrojenia to banalnie prosta sprawa