Wzloty i upadki przy budowie EWY :)
No tak, ściany mają wysychać, a tu dziś od rana pada śnieg i nic nie zanosi się na ciepełko, które wszyscy zapowiadali w zeszłym tygodniu Najwyżej zagruntujemy tylko ściany, a pomalujemy później.
Wczoraj na działkę przyjechały płytki do łazienki, WC i przedpokoju. Teraz muszą poczekać na swoją kolej.
Również wczoraj zamówiliśmy drzwi zewnętrzneze Stobrawy, o takie:
http://www.stobrawa.com/data/gfx/pictures/large/5/1/215_1.jpg
Czeka się na nie dość długo, będziemy je montować na pewno po przeprowadzce.
A wieczorem wybieraliśmy z małżonkiem sprzęty do kuchni, no i w końcu udało nam się wszystko ustalić. Najpierw myśleliśmy, żeby wszystkie sprzęty kupić Bosha, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na Electroluxa, w praniu się okaże, czy to dobry wybór, bo tani na pewno
CDN wkrótce :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia