Julitka II - wg. slawkina
Plan na poniedziałek jest ambitny i wygląda po krótce następująco:
Start 8:30
Geodeci tyczą budynek.
W międzyczasie przyjadą Górale razem z transportem drewna.
Geodeci stwierdzili że zejdzie im około 4 godzin na tyczeniu, więc na godzinę 12 - 13 jestem umówiony z koparkowym
W tym samym czasie drewno się rozładuje i zaczną się zbijać szalunki...
Ciekawe ile im zejdzie.
Na wtorek planowane jest zbijanie szaunków i kręcenie zbrojenia a na środę po południu zalewanie chudym betonem pod ławy.
Ciekawe jak będzie? I czy pogoda nie pokrzyżyje mi planów.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia