Na wieczór po wykopach jak na złość zaczęła się ulewa i trwała cały tydzień no i nasze wykopy się pozarywały. Po tych ulewach gdzie niegdzie trzeba było wykanać szalunki, włożyć zbrojenie i szybko zalać żeby czasem następna ulewa nas nie zaskoczyła

http://images40.fotosik.pl/179/098782adcd0e9e09.jpg

http://images44.fotosik.pl/184/e824480fe2782f54.jpg

http://images38.fotosik.pl/179/9df3fa24f06da49a.jpg

Po godzinie przyjechała pompa i dwie gruszki z betonem - zaczęło się zalewanie, razem weszło 14 m2 betonu

http://images46.fotosik.pl/183/7895e774b4abb3da.jpg

Przy rurze główny inwestor budowy

http://images38.fotosik.pl/179/d419c09d4f08e9e4.jpg

http://images48.fotosik.pl/183/8547cd75ad5689d0.jpg