Dziennik budowy - Adela z Archipelagu (btx)
parę dni minęło od ostatniego wpisu - jakoś nie miałem czasu.
Udało mi się wydębić tydzień urlopu, więc mam nadzieję nadrobić parę tematów na budowie (m.in. okna i wentylacja).
Ekipa od kartongipsów położyła już wszystkie sufity i zaczęli kłaść płyty na skosach. Miałem to robić sam, ale przy normalnej pracy i budowie w weekendy, to raczej niemożliwe. Musiałbym być emerytem albo pracować do 15.00 W mojej sytuacji, budowa domu zajęłaby w ten sposób przynajmniej ze trzy lata...
Dogadałem się z chłopakami tak, że ja skończę stelaż i obrobię okna dachowe, a oni położą płyty.
Tak więc, przez ostatnie trzy dni walczyłem z oknami. Poniżej efekt:
http://images41.fotosik.pl/105/5e9154c515529824med.jpg
Dzisiaj zacząłem rozkładać rury od wentylacji. To druga część planu na urlop...
Mam 3 dni i myślę, że większość uda się zrobić.
A fachowcy od elewacji coraz bliżej końca: położyli na całości styropian, zakołkowali, większość połączeń zapaćkali pianką i klejem, zrobili ramki dookoła okien i teraz wykańczają narożniki. Do końca tygodnia zamierzają zakończyć pierwszy etap prac.
Drugi, czyli struktura i kolor zostanie na później, może na lipiec.
A tak wygląda nasz domek dziś:
http://images46.fotosik.pl/109/2ed24a9721d06207med.jpg
http://images46.fotosik.pl/109/cfea01e9b3a02050med.jpg
Aha,
mamy też parapety:
http://images47.fotosik.pl/109/291c3f73369cb7b6med.jpg
Na razie bez fugi, do tego zdjęcie raczej średniawe, ale chyba widać co nieco.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia