Dziennik budowy - Adela z Archipelagu (btx)
A podbitka już prawie skończona. Dziś chłopaki założyli drugi łuk nad balkonem od strony ogrodu. Z tym, że ten jeszcze nie obrobiony.
poniżej zdjęcie ściany frontowej z łukiem i podbitką na wykończeniu:
http://images49.fotosik.pl/138/acc4b73ca3a69341med.jpg
Na żywo wygląda naprawdę super i razem z łukami w oknach, nadaje chatce klimatu. Postaram się zrobić aparatem jakieś lepsze zdjęcia.
A ja dzisiaj po pracy zabrałem się za sprzątanie przed domem. Plan jest w przyszłym tygodniu nawieźć trochę ziemi i podnieść poziom działki.
Tak wyglądało to jak zaczynałem:
http://images44.fotosik.pl/138/6a315f65e9376420med.jpg
Zamierzałem uporać się tym widłami, grabiami i łopatą. Myślałem że 1-2 h i będzie po sprawie, ale jak zacząłem, okazało się że nie będzie tak łatwo...
Machałem widłami, machałem a śmieci jakoś nie ubywało. Poskręcana, popalona folia, worki po cemencie, siatka zbrojąca i inne gady, leżące razem od roku tworzyły jedną, nierozłączną całość
Postanowiłem więc, pomóc sobie bardzo mądrym urządzeniem zwanym niekiedy ...koparką
Koleś początkowo nie był zbyt chętny, bo wieczór i jest zmęczony, i mu się nie chce, a w ogóle to zarobiony niesłychanie!
Ale jak wiemy: pieniądz czyni cuda i już po 10 minutach koparka pojawiła się na budowie
Wrzucenie góry śmieci do kontenera zajęło gościowi jakieś 15 minut. A ja walczyłbym widłami przynajmniej przez tydzień i najprawdopodobniej umarłbym pod tym kontenerem razem z widłami.
A na koniec zadziobałyby mnie zające.
Albo jakieś inne potwory
Po koparce pozostało mi tylko zebrać resztki śmieci, zagrabić teren i dokończyć piwko
Efekt prac poniżej:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia