Moje miejsce A i M
Ponoć murarz już skończył działówki. Ponieważ na działce będziemy dopiero w sobotę, musimy uwierzyć mu na słowo. :) Teraz ma zabrać się za tarasy i szczyty w garażu. Jak mu to pójdzie ocenimy jutro.
Przez weekend mamy nadzieję zamknąć akcję pt. "ocieplanie poddasza" i tym samym zakończyć wojnę z tą okropnie gryzącą/swędzącą wełną. Oby nic nie stanęło na przeszkodzie.
Po niedzieli postaram się zamieścić aktualne fotki.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia