Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    13
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    64

Niezdecydowanej St_elki budowlane rozterki


st_ella

490 wyświetleń

Witam i pisanie zaczynam.

 

 


Mam marzenie o domu…Zawsze miałam.

 


Na początku – w wieku nastu lat chciałam mieć „glinanke” na wzgórku wzniesieniu obok łąki mały sad jabłkowy, za oknem słoneczniki na parapecie zioła i …. Kot.

 


Jako nastolatka nie myślałam o dzieciach kołyskach itp….

 


Widziałam tylko słońce, radości te moje marzenia o domku wśród łak.

 

 


Czas trochę zweryfikował moje marzenia…

 


Dom pod lasem, skromny ogródek – jako ze nie lubię się babrać w ziemi lub o tym jeszcze nie wiem, że lubię.…

 


Widze tu psa i kota i moje śliczne dziecię na tych wszystkich drewnianych urządzeniach służących do zabaw…i poranne niedzielne picie kawy na tarasie i czuję (na czasie) zapach truskawek,ciasta z truskawkami…

 


I grill (znowu zapachy) i przyjaciele – czyli dom otwarty.

 

 


… wracając do psa i kota (gdzie kotów fanka jestem od dziecięcia) tu włącza się mój racjonalizm – jak mogę posiadać w domu istoty żywe?

 


Po pierwsze oboje z TŻ jesteśmy osobami czynnymi zawodowo – to co te zwierzęta maja tak same w domu przez cały dzień siedzieć?? Nie podoba mi się to…

 


Po drugie lubię wakacje, lubie wyjeżdżać – jak ja wyjadę zobaczyć Chorwacje Portugalię i inne europejskie ciekawe zakątki…co ja zrobię ze zwierzyną?

 


No i ból… serce by chciało rozum mówi NIE.

 

 


…i teraz mam szansę na spełnieni dziecięcych / dziewczęcych marzeń.

 


Mój TZ jest właścicielem ziemskim (a tak dokładniej to jego mama ) dużo ziemi 170 arów pod lasem do podziału na dwa…

 


Tak wiec będziemy prawdopodobnie dysponować. Około 24 arami ziemi pod samiuśkim lasem (teraz tam biegają sarny) i dwoma działkami 1560 m2 (tzw mieszkalno Usługowe) i TZ będzie współwłaścicielem jednej działki (MN/U) o powierzchni 2340 m2 …

 


Mamy zamiar wybudować się za pieniądze ze sprzedaży działek… tylko czy starczy? W sumie ok. 40 arów…

 

 


Na razie mamy tylko rozrys i propozycje geodety… Geodeta liczy sobie ok. 2- 2,5 miesiąca na wyznaczenie działek…od działki bierze ok. 300 – 350 PLN

 


a… i nie napisałam dlaczego takie duże działki….

 


To wynika z zagospodarowania przestrzennego…

 


Działki niestety są nieuzbrojone a wokół „naszych” działek jest / są pola…

 


Wiec działki bez kanalizacji mogą mieć powierzchnię min 1500, gdyby kanalizacja była 800.

 

 


Działki jak zostaną podzielone zostanie wyznaczona przez ich środek droga. Droga płacona jest 3 zł w gminie a powiat podobno płaci 20 zł. Wiec będziemy się odwoływać od tej marnej 3… a tych metrów na drogę sporo…

 


Wiem wiem wprowadziłam chaos i zamet którego sama nei bardzo rozumiem.

 


Chcielibyśmy zrobić to w ten sposób:

 


- złożyć projekt we wrześniu (bo gmina uchwala we wrześniu budżet – może uwzględnili by chęć budowy domu i zrobiliby przyłącza??)

 


- sprzedaż działek uzbrojonych… ale będzie to możliwe tylko wówczas gdy działki będą już podzielone i wyznaczona droga – czyli rozumiem że po akceptacji ceny za drogę przez gminę czy powiat.

 


Wiec do samej budowy nam jeszcze bardzo daleko….

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...