Dziennik budowy - "Manuela"
14.06.2004 Moje starania o uzyskanie warunków zabudowy zmierzają ku szczęśliwemu (i utęsknionemu) zakończeniu. Telefonicznie sprawdziłem we wszystkich instytucjach wydających uzgodnienia w mojej sprawie, że wszystko jest załatwione i korespondencja do mojego Urzędu Miasta już została wysłana. A ile na tym zarobiła TPSA – aby dowiedzieć się czegokolwiek należy wykonać dziesiątki telefonów, odbijając się od działu do działu, od pokoju do pokoju. W każdym bądź razie uzgodnienia dotrą do U.M. około środy, potem niestety jeszcze przepisowe 7 dni na ewentualne zażalenia (nie wiem kogo skoro tylko ja i urząd jesteśmy stronami w sprawie – niestety nie da się tego ominąć). Tak więc gdzieś pod koniec następnego tygodnia będę miał WZ. Pozytywne jest natomiast to, że uprawomocnienie się decyzji o warunkach zabudowy można już przyspieszyć załatwiając oświadczenia wszystkich stron o nie wnoszeniu zastrzeżeń – niestety strony czyli sąsiedzi muszą stawić się w urzędzie osobiście – czy u Was też tak jest, myślałem, że wystarczą pisemne oświadczenia.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia