OLIWKA_domek na Chmielnej
Zaszły zmiany, a mianowiecie, nie będzie wieńca na fundamencie. I dobrze, bo nie ma go w projekcie, a to był pomysł kierownika i jednego z murarzy. Tak sobie jednomyślnie ustalili na pierwszym spotkaniu, a ja cały czas zastanawialam się, czy on rzeczywiście jest niezbędny. I nie jest. A co ciekawe, wczoraj KB stwierdził, że jeśli inwestor upiera się przy wieńcu, to on nie ma nic przeciwko temu. Tylko, że jago wcale nie chciałam. Fundamet był przeliczany na nasze warunki gruntowe i konstruktor go nie przwidział.
A, i będą trzy schodki do domku. Ale to dlatego, że nasza działka jest niżej w stosunku do drogi i albo zostaną trzy albo jeden zasypiemy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia