Dziennik budowy - "Manuela"
17.07.2004 Spotkałem się dziś ze znajoma księgową, rozliczającą między innymi firmy budowlane. Chciałem dowiedzieć się jak od jej strony wygląda sprawa faktur 7% na usługę z materiałem. Rozpoczęliśmy od tego jakie warunki powinna spełniać firma, żeby taką fakturę mogła wystawić. Więc oczywiście powinna być zarejestrowana jako usługodawca budowlany, mieć REGON, w zgłoszeniu do ewidencji powinna mieć wpisany odpowiedni zakres usług (z tajemniczym numerem np. 32.1B czy cos w tym rodzaju). Żeby firma mogła wystawiać faktury VAT musi był płatnikiem VAT, czyli mieć obroty roczne powyżej 40.000PLN. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na następne progi obrotów rocznych (mój majster coś o nich wspominał), jeżeli firma która do tej pory tylko wystawiał faktury na same usługi, zacznie teraz usługi łączyć z materiałem, jej obrót znacznie wzrośnie, może się okazać, że wysokie obroty spowodują konieczność przejścia z podatku ryczałtowego na jakiś inny – ten próg wynosi 250.000 euro – przy małych firmach chyba nie ma zagrożenia, ale większe mogą się już zbliżać, a ten drugi sposób rozliczania podatku podobno jest nie na rękę firmom.
Teraz jeśli chodzi o samo rozliczanie między mną – inwestorem, a firmą – wykonawcą: oczywiście konieczna jest umowa, w której będzie zapisane, że firma sama kupi materiał, a potem sprzeda mi kompleksową usługę, wystawi jedną fakturę 7% w której zawrze wszystkie koszty własne wykonania tej usługi – czyli wszystkie zużyte materiały. I w tym momencie mój problem zostaje rozwiązany, bo mam fakturę na 7% (czyli nie płacę 22% VAT), natomiast zaczyna się problem wykonawcy – różnica 15% VAT, którą sam zapłacił, a klient czyli ja mu jej nie zwrócił. Zależało mi, żeby znajoma księgowa wytłumaczył mi zasadę rozliczania takich faktur i zasadę comiesięcznego zeznania podatkowego firmy – żebym mógł sam wytłumaczyć nie do końca obeznanym w prawie podatkowym wykonawcom i niedowiarkom.
Przykład:
Załóżmy, że wykonawca na potrzeby mojej inwestycji kupił na siebie materiał za 1000PLN netto, zapłacił od tego (w hurtowni) podatek VAT 22% czyli 220PLN. Tu trochę nomenklatury księgowej: te 1000PLN to są koszty wykonawcy, a te 220PLN to jest podatek naliczony. Następnie wykonał usługę wykorzystując zakupiony wcześniej materiał. Po zakończeniu prac wykonawca wystawił mi fakturę na usługę budowlaną (jakąś tam) – jego robocizna to np. 100PLN netto, więc faktura będzie wyglądała tak 1000PLN + 100PLN i od całości 7% VAT czyli 1100PLN + 77PLN VAT, razem 1177PLN do zapłaty przeze mnie inwestora. I teraz najważniejsze czyli comiesięczne rozliczenie podatkowe firmy (składane chyba do 22 lub 25 następnego miesiąca). Jest to dwustronicowy formularz podobny do PIT-37, w którym wykonawca przedstawia rozliczenia VAT. A wygląda ono w przypadku mojego przykładu tak. Ponieważ w hurtowni wykonawca zapłacił już 220 PLN podatku, tą kwotę wpisuje w okienko podatek naliczony, ponieważ wystawił fakturę w której VAT stanowi 77PLN, wpisuje tą kwotę w okienko podatek należny, różnica kwot: podatek należny minus podatek naliczony to kwota do zapłaty do U.S. oczywiście jeśli jest dodatnia, w moim przykładzie ta różnica wynosi -143PLN. Co oznacza, że wychodzi nadpłata podatku. Formularz, przewiduje taką sytuację, wykonawca może wskazać jak U.S. ma traktować tą nadpłatę: wykonawca może starać się o fizyczny zwrot nadpłaty na rachunek bankowy (sytuacja trochę stresująca – bo najczęściej związana z kontrolą, U.S. ma na zwrot 180 dni) lub może zadeklarować przesunięcie nadpłaty na poczet zobowiązań w następnym miesiącu - rozwiązanie bardzo często stosowane i w zasadzie bezbolesne dla wykonawcy (można także nadpłatę podzielić i żądać zwrotu tylko części, a resztę przesunąć na następnym miesiąc). Problem może powstać gdy w kolejnych miesiącach wykonawca będzie wystawiał podobnie jak w moim przypadku faktury 7% (usługa i materiał) i jego nadpłata będzie tylko rosła. Ale to jest chyba nie możliwe, bo nie każdy inwestor chce żeby firma mu kupował materiał, no a przede wszystkim firmy budowlane nie wykonują usług tylko na rzecz inwestorów indywidualnych (budowanie zakładów usługowych nie może być opodatkowane 7%). Tak więc z dużym prawdopodobieństwem nadpłata zostanie zniwelowana kolejnymi fakturami na wykonawstwo, w których nie będzie pozycji podatek naliczony, a tylko podatek należny.
Tak wygląda w skrócie sprawa rozliczania usługi wraz z materiałem na 7%VAT – nie jest to żadna „luka prawna” tylko po prostu preferencyjne traktowania indywidualnego budownictwa mieszkaniowego (tylko do 2007 roku).
Na koniec jeszcze wspomnę, że po południu spotkałem się z „forumowym sąsiadem” rozpoczynającym budowę niedaleko Mińska – w Cegłowie (pozdrawiam) – wymiana zdań może nie trwała długo ale było bardzo sympatycznie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia