Niewielki M05L - domek dla Ani i Jacka
dnia kolejnego 29.03.07r. wpadl geodeta ktory nam za 600zl wytyczy budyneczek.
wyznaczyl glowne punkty wskazal gdzie mamy ponabijac paliki i zrobic lawice
a w poniedzialek pojawi sie ponownie aby dokonczyc swoje "dzielo"
zaczynamy pojmowac coraz bardziej co oznacza powiedzenie ze najgorzej
to wyjsc z ziemii - pieniadze ida, roboty pelno a na dzialeczce jest gorzej
niz bylo :) no ale w ciagu dwoch tygodni wjezdza ekipa i wtedy chyba zacznie to wygladac duzo lepiej :) OBY :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia