Dziennik budowy - "Manuela"
24.08.2004 Wczoraj i dziś wylewane były nadproża. Ekipa oczywiście wykorzystywała do tego celu kształtki „U” i zbrojenie jak w projekcie z fi10. Nad garażem, którego wjazd poszerzyłem (do 2,6m) i nad dużym oknem w salonie (szer. 2,0m) zdecydowaliśmy się na nadproża wylewane – tu zbrojenie dobierał majster. Na koniec dnia brakowało tylko jednego nadproża z kształtek i były przygotowane, ale nie zalane nadproża wylewane. Nadproża wczoraj zalane były dziś przemurowane jeszcze jedną warstwą cegły, tak więc prawie na całym obrysie mamy już pełny mur – 2,8m wysokości. W kuchni pojawił się dziś kanał wentylacyjny z ceramicznych kształtek – „zetka” wysokości 1m do samego wieńca.
Niestety nie mamy jeszcze komina z Schiedla. Ale może to i lepiej, bo wczoraj po przemyśleniu kolejny raz sprawy wentylacji, znów zmieniła się koncepcja głównego komina. Zdecydowałem się dołożyć do już przewidzianych kanałów dodatkowe dwa wentylacyjne. Raz dlatego, że wydaje mi się, że w poprzednim wariancie komin będzie za mały i zginie na dachu, a dwa że przydadzą się na wszelki wypadek dwa zapasowe kanały. Poprzednia wersja składała się z Schiedla 36cm i dwóch par wentylacyjnych 2x19cm – razem z klinkierową obudową cegłą połówkową dawało to ok. 90cm, a przy długości ok. 3m wyglądałoby to jak komin fabryczny. Szef ekipy zdecydowanie poparł mnie w kwestii rozbudowy komina.
Pozostaje jeszcze nierozwiązana kwestia stropu. Jestem już na 100% zdecydowany na ceramiczny Porotherm, ale nie zamawiamy go jeszcze bo dwie hurtownie maja dać odpowiedź czy sprzedadzą mi go taniej niż z 10% rabatem. Daje im czas do jutra.
Do nadproży i wieńców „szeryf” zorganizował wczoraj rano drewno i kolejną partie stali. Stal niestety w tej samej cenie co miesiąc temu, natomiast drewno: deski 2,2m3 po 420PLN netto za m3, stemple 50szt. dł. 3m po 1,5PLN netto za mb.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia