Nasz Rododendron 5 - na początku była łąka i chaos...
Mirek:
No i przyszedł pierwszy śnieg, może i dobrze bo nie będzie tak szkoda że się nic nie dzieje..., oraz też już się tych jesiennych wiatrów bałem.
Dlaczego bałem? Bo nawet najlepiej zabezpieczone materiały przykryte folią i kupą różności nie dadzą rady ciągle wiejącemu wiatrowi.
http://www.muratordom.pl/pliki/galeria/uzytkownicy/78433/686/4407.jpg
Natomiast teraz przykrył śnieg i wszystko spokojnie czeka do wiosny :)
http://www.muratordom.pl/pliki/galeria/uzytkownicy/78433/686/4409.jpg
a tu zbliżenie na sposób zamocowania końców folii do palet na których są pustaki, musieliśmy tak drastycznie zabezpieczyć, gdyż te miejsce jest dosyć narażone na silne wiatry.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia