Dziennik ciepłego domka
22.09.2008
Długi czas nic nie pisałam, a w domku praca rwie pełną parą. Już mamy zakończoną elektrykę i dziś wkroczyli panowie tynkarze. Zaczęli od pokoi na poddaszu i całkiem zgrabnie im to idzie. A robimy tynki gipsowe, agregatem.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia