Dziennik ciepłego domka
29.06.2009
Instalacja gazowa i kominy odebrane przez fachowców.
Teraz tylko zgłosic do Gazowni i podpisac ostateczna umowę.
Domek sie nadal ociepla, a właściwie to juz tynk kładą.
Czekam nadal na kuchnie , miała byc do konca czerwca .A jak widac firmie nie zależy na kliencie i na swojej dobrej opinii. Przesuwaja termin.
Jestem zła, nie lubie niesłowności. Myslę ,że w koncu sie pojawią.
Pozo tym ciagle cos kupujemy , kupujemy, aby mozna było zamieszkac.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia