Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
Dawno, dawno temu - gdzieś we wrześniu - zaczęła się nasza budowa. I wiecie co? Już wkrótce parapetówa
Już widać efekty - cztery ekipy siedzą na raz i remontują zawzięcie... co się da.
Najbardziej podobają mi się:
łazienka dla gości - i zachcianka męża http://good-times.webshots.com/photo/2671517280095004166oSMYOQ" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/5/17/28/2671517280095004166oSMYOQ_th.jpg
najstarszy z tych młodszych w garażu http://good-times.webshots.com/photo/2957280240095004166MbAKWS" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/762/2/80/24/2957280240095004166MbAKWS_th.jpg
łazienka dziecci - http://good-times.webshots.com/photo/2157126390095004166mzMqfe" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/1/26/39/2157126390095004166mzMqfe_th.jpg tu jeszcze bez moich wymarzonych dekorów własnej roboty - namaluję dzieciom farbami witrażowymi kubusie i inne takie, bo kafelki z tych tygryskowych
kominek a właściwie ciepło w domu, bo kto z pomorza ten wie, że u nas wieje: http://good-times.webshots.com/photo/2273745420095004166FKKsFo" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/7/45/42/2273745420095004166FKKsFo_th.jpg
wejście do mojego mieszkania z wspólnej sieni http://good-times.webshots.com/photo/2521877340095004166ldjycV" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/762/8/77/34/2521877340095004166ldjycV_th.jpg
a najbardziej... najnajnaj... podoba mi sie leewacja.. tylko przez deszcz się wlecze:
http://good-times.webshots.com/photo/2774214620095004166gzRNZj" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/62/762/2/14/62/2774214620095004166gzRNZj_th.jpg href="http://good-times.webshots.com/photo/2944411590095004166BfWCOw" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/74/174/4/11/59/2944411590095004166BfWCOw_th.jpg href="http://good-times.webshots.com/photo/2273459570095004166kRxsBp" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/73/173/4/59/57/2273459570095004166kRxsBp_th.jpg
Ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
byle do lipca
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia