Dziennik Moniki i Marcina - nasza wersja Miry
Chwilkę - tylko chwilkę potrzebuję, by wstawić zdjęcie naszej Koty - Klary... Okazuje się, że nawet CHWILKA to duużo... I jej nie mam Klara ma ponad rok, więc musimy ją oswajać, dzisiaj po raz pierwszy od tygodnia wyszła na dwór - jak myślicie - wróci?
Oto nasza pięknota:http://good-times.webshots.com/photo/2272912470095004166HLLrhh" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/68/468/9/12/47/2272912470095004166HLLrhh_th.jpg
W międzyczasie na budowie - bo ciągle jednak budowa i tak pewnie latami...
http://good-times.webshots.com/photo/2996829910095004166fnXlxe" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/55/855/8/29/91/2996829910095004166fnXlxe_th.jpg
http://good-times.webshots.com/photo/2705538430095004166AKcYBl" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/75/175/5/38/43/2705538430095004166AKcYBl_th.jpg
Nic dodać nic ująć... A tak słodko wyglądają, jak chcą jeść: http://good-times.webshots.com/photo/2651815260095004166zsJdjt" rel="external nofollow">http://thumb6.webshots.net/t/55/855/8/15/26/2651815260095004166zsJdjt_th.jpg
Póki co jesienne katary. Pozdrawiam!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia