"ROMA" - Dziennik Budowy
No i byłabym zapomniała.... jest już więźba na dach. Niby taki niepozorny daszek a drewna, że ho ho
No i jak zwykle nastąpił problem z rozładunkiem. Zwykle samochody dostawcze są w stanie jedynie wjechać o własnych siłach. W drugą stronę trzeba je wyciągać traktorami :) Taką mamy super glebę!
Zatem znów rozryte mam kolejne pół działki, a więźba została zrzucona "jak leci" .
http://img507.imageshack.us/img507/1753/dsc00516vs7.jpg
Nieźle się chłopaki namęczyli by te wszystkie bele ułożyć, przełożyć i posegregować. Prace trwały do wieczora.
http://img523.imageshack.us/img523/1471/obraz019sd1.jpg
A na koniec moc wrażeń, nie tylko dla nas
Rozpoczęcie budowy wywołało tak wielkie poruszenie wśród przejeżdżających znajomych, że w swoim zapatrzeniu przeoczyli rów przydrożny.... UPS
I znów trzeba było kolejny pojazd wyciągać.
http://img176.imageshack.us/img176/950/dsc00519ov6.jpg
Więcej strat w pojazdach i ludziach nie przewidujemy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia