Zachwytek - czas zacząć....
W tym rygodniu ułożyliśmy zbrojenie i zalaliśmy w czwartek ławy :)
W końcu cos widac ze sie dzieje :)
Najwiekszy problem bo droga zjazdowa z głownej do nas sie rozeszła pod ciezarem gruszek - troche kierowca przejechał po murku rozporowym i sie rozpadł
wczoraj rozebralismy szalunki i przyjechał HDS i przywiózł cement i bloczki
Wszystko czeka na murarzy którzy przychodza od poniedziałku walczyc
Wkoncu nastrój zaczyna dopisywać
Oto efekt naszej pracy i podlewanie
http://images41.fotosik.pl/10/5533e87ff28dd631med.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia