Oszaleje.. chyba nam się jednak ten jasny już niepodoba...jakis za bardzo zółty normalnie oszaleć idzie....postanowiliśmy zostawic 2 wersje i bedziemy sie im bacznie przyglądać przez kilka dni i zdecydujemy gdy bedziemy juz pewni na 100%.....w poniedziałek najprawdopodobniej wchodzi ekipa od posadzek więc trzeba się spiąć i dokończyć podłogówke,dziś załozona została podłogówka w łazience górnej oraz w pokoju nad garażem ,doprowadzenie powietrza pod kominek zostało zrobione,woda na ogród wyprowadzona w dwóch miejscach...aaaa zapomniała bym wczoraj dokonaliśmy zakupu węża ogrodowego(to już drugi...pierwszy kupilismy na "automatycznym bębnie")pomału bedziemy rozkładać styropian i pexy na dole .....zastanawiamy się nad wykonawcą mamy do wyboru 2 firmy jedna za 15zł,druga za 12zł,ta pierwsza sprawdzona,ładne wylewki,druga nieznana niby facet mówił ze 18 lat w budowlance robi...ale niewidzielismy zadnej jego roboty..mamy mały dylemat..choć bardziej przychylamy się tej droższej wersji...,dziś zajechałam do stolarni w której bedzie się robic nasza podbitka aby dowiedzieć się o koszt pomalowania impregnatem...i powiem krótko bede malować ja sama niewiem czy według was to drogo czy tanio ale doliczają 15zł za m2 więc sądze ze za 450zł (15zł x 30m2)impregnatu kupie wystarczająco ....i poświece troche swojego wolnego czasu

Ale Się rozpisałam...