Dziennik budowy - "Manuela"
9.05.2005 Etap wykańczania rozpoczęliśmy na dobre. Od piątku ekipa montuje płytę G-K na poddaszu, a dziś pracę rozpoczął glazurnik. Po dwóch dniach pracy płyta jest zamontowana i "zaspoinowana" w trzech sypialniach. Jako materiał wybrałem płytę Nida gr. 12mm. W łazience i suszarni będzie tzw. wersja wodoodporna. Jako gips na spoiny wybrałem produkt Knaufa Uniflott (polecany, ale dość drogi - na szczęście idzie go bardzo mało). Przy montowaniu płyt w łazience czeka nas jeszcze rozwiązanie problemu szczelności warstwy paroizolacyjnej przy montowaniu reflektorków - mam kilka pomysłów, decyzję podejmiemy po pierwszych próbach.
Dziś glazurnik rozpoczął układanie glazury w kotłowni. Płytki będą na podłodze i 10cm'owym cokole. Ponieważ jest to kotłownia szukaliśmy płytki taniej, czyli bez walorów wizualnych, ale o odpowiednich parametrach. Wybraliśmy szaro-brązowy gres Nowa Gala w cenie 21PLN netto za m2. Gres jest barwiony i impregnowany w całej swojej grubości, co ma dla nas znaczenie bo dokładnie ta sama płytka będzie też w garażu.
Od środę glazurnik zajmie się małą łazienką - tam wybraliśmy płytki z Opoczna.
Niejako przy okazji, przy wybieraniu armatury do łazienki okazało się, że hydraulicy zamontowali nam podtynkowe spłuczki Geberita w starszej wersji - model Unifix, co uniemożliwi nam użycie przycisków z szerszej gamy modeli. Usprawiedliwiali się tym, że nie mówiłem nic na temat moich preferencji. Oczywiście rozmowa była krótka - powinni mnie poinformować, że mam wybór i teraz będą musieli je wymienić na nam pasujące czyli model Duofix (bezpłatnie). Niestety będzie się to wiązało z niewielkim rozkuwaniem posadzki przy nóżkach stelaży.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia