Rozważny c-33
Tadam tadam wczoraj ukończyli kładzenie kostki brukowej i....bardzo nam sie podoba,w sumie podobac sie musi bo kładli według naszego projektu ,całe popołudnie sprzatalismy,zamiatalismy....czyscilismy ogrodzenie karcherem bo brudne masakrycznie ukurzone od cementu itp....dzisiaj przywiezli małą przyczepe ze szlaką chcemy tym utwardzic przed domem jako parking.....docelowo bedzie żwir albo tłuczen ale potrzeba tego dośc sporo ....i stwierdzilismy ze szkoda marnować narazie pieniadzy skoro maja robić kanalize czyli bedą rozkopy ,przekopy i cholera wie co jeszcze.....prawdobodobnie w tygodniu facet przywiezie nam czarnoziem za "kamaza"chce 350 zł z przywozem,i narazie zamowiliśmy jednego kamaza ale na 100% na jednym się nieskończy....mnie juz korci aby wybrac się do sklepu ogrodniczego i zakupić co nieco ... ...i nieręcze ze tak się niestanie dzisiaj bo choć jeno drzewko koło wejścia by się przydało ...fotkami oczywiście sie pochwale jak tylko je zrobie.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia