Dziennik budowy Agaty i Rafała
No, chyba wczoraj nadreagowałem, to wszystko przez czytanie forum muratora i tych wszystkich historii, człowiek robi się podejrzliwy.
Pojechałem na plac budowy sprawdzić czy wszystko ok, było ok. RBetka nowa, przenośna podłączana do złącza siłowego tak zeby nikt nie ukradł. Dobre rozwiązanie. Kable zawinięte i wkopane.
Elektryk uśmiechnięty i zadowolony. Jednym słowem idylla. Zaplacilem mu za materiały i nie miał z tym problemu. Reszta we wtorek za robociznę jak przywiezie "papiery" z potwierdzeniem ze to podłaczył poprawnie. Ma też załatwić wszystko z zakładem Energetycznym.
Wniosek nie ma się co tak wkurzać na zapas.
No nic idę zadzwonić do geodety i umówić go na piątek. Postaram sie tez wrzucić zdjęcia działki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia