Dziennik budowy Agaty i Rafała
Dziś od rana spędziłem czas odwiedzając hurtownie i składy drewna.
Deski szalunkowe da się kupić bez faktury za 500 zł :) 2,5m3 2,5 cm grubości.
W okolicznej hurtowni (Iwona Rąbień) znegocjowałem trochę ceny podpierając się wyceną z hurtownii z Ozorkowa. Wybrałem Iwonę głównie ze względu na bliskość budowy 1.5 km, mimo, że Ozorków wydawał się minimalnie tańszy, ale obawiam się ze na 25km, które stanowią odległość między moją budową a hurtownią w Ozorkowie mogą być jakieś problemy logistyczne, a wolałbym mieć ciągłość dostaw.
Za to z Ozorkowa zamówiłem stal, okazała się zdecydowanie najtańsza (Tańsza od Centrostalu z Łodzi)
Za wszystko płacę przelewami więc problem z wypłacaniem pieniędzy odchodzi.
W poniedziałek rano będzie sajgon jak to wszystko na raz przyjedzie. Chyba nie będę mógł spać w niedzielę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia