Nastrojowy pod Toruniem
Strasznie długo nic nie p[isałam, ale przez te 2 tygodnie nie było wielkich postępów, co widać na powyższych zdjęciach. Zrobiona jest kanaliza i wylany chudziak, ale ściany za bardzo nie urosły, ponieważ pogoda nie była za ciekawa. Od jutra będą kończone ściany parteru i może w tym tygodniu zaczną już układać strop. W związku z tym odwiedziliśmy wczoraj forumowych Olę i Krzyśka i odkupiliśmy od nich trochę stempli. Ich domek jest w stanie surowym zamkniętym i już widać jak będzie wyglądał (ale Wam zazdroszczę ).
W zeszłą sobotę posadziliśmy na naszej działce pierwsze drzewka, na razie tylko owocowe, które zostały przesadzone z działki ogrodniczej teścia. Są to czereśnia, brzoskwinia, dwie morele i grusza.
Cały zeszły tydzień poświęciliśmy też na zbieranie ofert na okna, ale jeszcze nie jesteśmy zdecydowani. Wszystkie oferty są dosyć podobne, więc musimy przeanalizować szczegóły, aby się zdecydować.
Czekamy również na ofertę na kominek z rozprowadzeniem. Tutaj jesteśmy już zdecydowani, że wkład będzie Jotula.
Jutro spotykamy się też z facetem od oczyszczalni, który przygotował nam ofertę i mamy ją omówić, bo może zakupimy oczyszczalnię już w tym roku, bo nie wiadomo, czy w przyszłym nadal będzie z 7% VATem.
Kolejne doniesienia pojawią się pewnie za tydzień, bo jak jedziemy z pracy na działkę, to jest już ciemno i nawet zdjęć nie możemy zrobić, więc pewnie kolejne pojawią się w przyszłą sobotę.
Pozdrawiam wszystkich czytających
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia